Sezon powoli się zbliza, a w drużynie oprócz ruchów kadrowych będa się działy inne rzeczy, zakładam temat, gdzie mozna pisac o wszystkim co będzie dotyczyło AZSu, oprócz Jego tranferów:

Od badań wydolnościowych zaczęły w środę przygotowania do nowego sezonu w ekstraklasie białostockie siatkarki. W porównaniu do poprzedniego sezonu kadra Pronaru Zeto Astwy uległa sporemu przemeblowaniu.


Na razie więcej jest ubytków, niż wzmocnień. Z drużyny odeszły: Elżbieta Skowrońska, Sylwia Pycia, Kinga Baran, Marta Pluta, Karolina Kosek. Natomiast jak na razie żadna z nowych siatkarek nie podpisała kontraktu. Dopiero 10 sierpnia do Białegostoku mają przylecieć dwie Brazylijki - Isabela i Larissa - które wcześniej działaczom klubu polecił nowy trener zespołu Osmar Pohl. Wczoraj na zajęciach pojawiła się inna nowa zawodniczka. Jest to 19-letnia, mierząca 180 cm wzrostu atakująca z II-ligowej ekipy Nike Węgrów, Ilona Gierak.

- Jest to bardzo perspektywiczna zawodniczka, która naprawdę może okazać się ciekawym wzmocnieniem - ocenia Wojciech Piotrowski, menedżer zespołu. - Ponadto do naszej kadry dołączyły też dwie zawodniczki grające ostatnio w II-ligowej ekipie rezerw: Anna Korol i Katarzyna Piwko. Poza tym w końcu treningi po kontuzji wznowiła Karolina Mróz.


W porównaniu do kadry z poprzedniego sezonu w zajęciach nie uczestniczą jeszcze trzy zawodniczki, które do ekipy dołączą później. Na razie bowiem Dominika Koczorowska wraz z akademicką kadrą Polski wybiera się na Uniwersjadę do Bangkoku. Natomiast Białorusinki - Olga Palczewska i Elena Hendzel - są na zgrupowaniu kadry narodowej. Najprawdopodobniej w Białymstoku nie zagra z kolei przymierzana wcześniej do drużyny Bułgarka Emilia Serafimowa.

- Poszukujemy jeszcze zawodniczki, która pełniłaby rolę drugiej rozgrywającej - mówi Piotrowski. - Chociaż oczywiście jakby nadarzyła się okazja pozyskać jeszcze jakąś ciekawą siatkarkę na pewno z niej skorzystamy.

Białostoczanki praktycznie do końca miesiąca będą trenować na własnych obiektach. Dopiero 25 sierpnia wyjadą na Akademickie Mistrzostwa Polski. Następnie wybiorą się na obóz oraz mają w planach udział w dwóch turniejach w Gdańsku oraz Mielcu. - Planujemy też zaprosić kilka drużyn na turniej do Białegostoku - stwierdza Piotrowski. - Chcielibyśmy bowiem rozgrywać jak najwięcej spotkań, aby jak najlepiej przygotować się do sezonu.

A rozgrywki Ligi Siatkówki Kobiet ruszą w październiku bądź grudniu, uzależnione to jest od występów reprezentacji Polski. Jeżeli podopieczne trenera Marco Bonitty zagrają w finale mistrzostw Europy, a co za tym idzie - pojadą później na Puchar Świata, to liga zacznie się dopiero w grudniu.